Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wszysko jest poezja..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Rozmaitości, czyli o wszystkim i o niczym :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:25, 28 Kwi 2006    Temat postu:

W.B. Yeats
"Drugie przyjście"

Kołując coraz to szerszą spiralą,
Sokół przestaje słyszeć sokolnika;
Wszystko w rozpadzie, w odśrodkowym wirze;
Czysta anarchia szaleje nad światem,
Wzdyma się fala mętna od krwi, wszędzie wokół
Zatapiając obrzędy dawnej niewinności;
Najlepsi tracą wszelką wiarę, a w najgorszych
Kipi żarliwa i porywcza moc.


Tak, objawienie jakieś się przybliża;
Tak, Drugie Przyjście chyba się przybliża.
Drugie Przyjście! Zaledwie wyrzekłem te słowa,
Ogromny obraz rodem ze Spiritus Mundi
Wzrok mój poraża: gdzieś w piaskach pustyni
Kształt o lwim cielsku i człowieczej głowie
Z okiem jak słońce pustym, bezlitosnym,
Dźwiga powolne łapy, a wokoło krążą
Pustynnych ptaków rozdrażnione cienie.
Znów mrok zapada; lecz teraz już wiem,
Że dwadzieścia stuleci kamiennego snu
Rozkołysała w koszmar dziecinna kolebka --
I cóż za bestia, której czas wreszcie powraca,
Pełznie w stronę Betlejem, by tam się narodzić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katharsis




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Sob 12:41, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Coma "Leszek Żukowski"

czasami wolę być zupełnie sam
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno
czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk

posiadam wiarę w niemożliwą moc
potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
mogę poruszyć was na kilka chwil
tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być

na pewno czułeś kiedyś wielki strach
że oto mija twój najlepszy czas
bezradność zniosła cię na drugi plan
czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas
ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
słowa zlewają się w fałszywy ton

gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd
okłamali mnie z nadzieją że
uwierzyłem i przestanę chcieć
muszę leczyć się na ból i strach
gdzie jest człowiek który z siebie sam pokaże mi jak
kto pokaże mi jak?


czasami wolę być zupełnie sam
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno
czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk
posiadam wiarę w niemożliwą moc
potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
mogę poruszyć was na kilka chwil

tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być
znowu z sobą być...

na pewno czułeś kiedyś wielki strach
że oto mija twój najlepszy czas

bezradność zniosła cię na drugi plan
czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas
ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
słowa zlewają się w fałszywy ton
gdy nadwrażliwość jest jak bilet
w jedną stronę stąd

niczego nie będzie żal...

okłamali mnie z nadzieją że
uwierzyłem i przestanę chcieć
muszę leczyć się na ból i strach
gdzie jest człowiek który...

...niczego nie będzie żal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:52, 30 Kwi 2006    Temat postu:

U2 - Wędrowiec (The Wanderer) /tłum. nie moje/

Wyruszyłem, idąc przez ulice wybrukowane złotem
Ukradłem kilka kamieni, widziałem skórę i kości
Miasta bez duszy
Wyruszyłem, idąc pod atomowym niebem
Gdzie ziemia nie zawiruje, a deszcz pali
Jak łzy kiedy powiedziałem 'żegnaj'

Poszedłem z niczym, niczym oprócz myśli o tobie
Poszedłem błądząc

Szedłem dryfując przez blaszane stolice
Gdzie ludzie nie mogą chodzić i swobodnie rozmawiać
A synowie zdradzają swych ojców.
Zatrzymałem się przed kościołem
Gdzie przesiadują miejscowi.
Powiedzieli, że chcą Królestwa
Ale nie chcą w nim Boga

Pojechałem wzdłuż tej starej ósmej alei
Minąłem tysiąc znaków w poszukiwaniu mojego imienia.
Poszedłem z niczym, oprócz myśli że też tam będziesz,
Poszedłem cię szukać

Wyruszyłem tam w poszukiwaniu doświadczenia.
By posmakować i dotknąć, i poczuć najwięcej
Jak tylko może człowiek, zanim pożałuje.


Wyruszyłem w poszukiwaniu jednego dobrego człowieka
Ducha, który nie ugiąłby się i nie złamał
Który zasiadłby po prawicy swego Ojca

Wyruszyłem, idąc z Biblią i pistoletem
A słowo Boga obciążyło moje serce
Byłem pewny, że jestem tym jedynym

Teraz, Jezu nie czekaj na mnie, Jezu wkrótce będę w domu.
Poszedłem po gazetę, a jej powiedziałem , że będę przed południem.
Odszedłem z niczym, oprócz myśli że też tam będziesz,
Poszedłem cię szukać

Poszedłem z niczym, oprócz myśli o tobie.
Poszedłem błądząc.


Napisana przez Bono dla Johnnego Casha [link widoczny dla zalogowanych] Johnny Cash też wykonuje ten utwór na jednej z płyt U2. Każdy jest wędrowcem...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabi




Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z głębi duszy

PostWysłany: Nie 12:44, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Z tego co pamiętam to Janek wczoraj powiedział mi,że to jest autorstwa ks. Twardowskiego...ale pewna nie jestem Wink

Sprawiedliwość

Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny







Dziękuję Ci że sprawiedliwość Twoja jest nierównością
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu dać
zawsze jest komuś potrzebne
jest noc żeby był dzień
ciemno żeby świeciła gwiazda
jest ostatnie spotkanie i rozłąka pierwsza






modlimy się bo inni sie nie modlą
wierzymy bo inni nie wierzą
umieramy za tych co nie chcą umierać
kochamy bo innym serce wychudło








list przybliża bo inny oddala
nierówni potrzebują sibie
im najłatwiej zrozumieć że każdy jest dla wszystkich
i odczytywać w całość



ładne..a wytłuściłam ten fragment,który najbardziej do mnie przemawia...choć cały wiersz jest pękny...Smile

pozdro:*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
md_pl




Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zabierzów

PostWysłany: Nie 19:22, 30 Kwi 2006    Temat postu:

What am I to you?
[Kim jestem dla Ciebie?]
Norah Jones (feels like home)

Kim jestem dla ciebie?
Powiedz prawdę najdroższy
Dla mnie jesteś morzem
Największym, jakim możesz być
i w ciemnym odcieniu błękitu.

Gdy twoje uczucie osłabnie
Oh, do kogo innego pójdziesz?
Płakałabym, gdy byłbyś ranny
Oddałabym tobie ostatnią koszulę
Ponieważ, tak bardzo kocham cię.

Teraz, Jeśli moje niebo upadnie
Czy kiedyś zadzwonisz?
Otwarłam moje serce
Nigdy nie chciałam rozstania
Przekazuję ci piłeczkę[inicjatywę]

Gdy zaglądam ci w oczy
Mogę zobaczyć motyle
Będę cię kochać, gdy jesteś smutny
Ale powiedz prawdę najdroższy
Kim jestem dla Ciebie?

Jeśli moje niebo upadnie
Czy kiedyś zadzwonisz?
Otwarłam moje serce
Nigdy nie chciałam rozstania
Przekazuję ci piłeczkę[inicjatywę]

Gdy zaglądam ci w oczy
Mogę zobaczyć motyle
Czy potrafiłbyś znaleźć we mnie miłość?
Czy wyrzeźbiłbyś mnie w drewnie?
Nie wypełniaj mi serca kłamstwami
Będę cię kochać, gdy jesteś smutny
Ale powiedz prawdę najdroższy
Kim jestem dla Ciebie?

tłumaczył: md_pl (na popolsku.org jako michael)
chyba nie muszę komentować tekstu przemawia sam za siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 10:43, 01 Maj 2006    Temat postu:

U2 - Aż do końca Świata (Until The End Of The World) /tłum. nie moje/

Nie widziałem Cię bardzo długo
Ukrywałem się przed światem, a czas przemijał
Ostatnim razem spotkaliśmy się w pokoju o przyciemnionym świetle
Byliśmy sobie tak bliscy jak panna i pan młody
Jedliśmy razem, piliśmy wino
Wszyscy dobrze się bawili z wyjątkiem Ciebie
Ty mówiłeś o końcu świata

Wziąłem pieniądze, podałem Ci napój
Zbyt tęskni się za tymi dniami, kiedy przestaje się myśleć
Oszukałeś mnie swymi niewinnymi oczami
A Ty wiesz jak kocham niespodzianki
W ogrodzie grałem rolę prostytutki
Pocałowałem Twe usta i złamałem Twe serce
Ty, Ty zachowywałeś się jakby to był koniec świata

Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość, Miłość...

We śnie zatapiałem swe smutki
Ale one nauczyły się pływać
Otoczyły mnie i chwyciły w swe szpony
Wylały się na zewnątrz
W przypływach żalu, w przypływach radości
Wyciągnąłem rękę po ten jeden, który chciałem całkowicie zniszczyć
A ty powiedziałeś, że mógłbyś czekać aż do końca świata
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:01, 01 Maj 2006    Temat postu:

ksiądz Twardowski
,,Łzy"

Jest łza dyskretna by nie pytać dalej.
Jest łza taka co nie widomo,
czy żegnać się czy witać.
Jest łza taka, której się zdawało,
że mózg się wstydzić winien,
nie porządne ciało.
Jest łza dewotka między pacierzami...
Jest łza twardsza od słowa...
Jest zabawna tak jak pensja goła,
taka i owaka
a każda niemowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:26, 01 Maj 2006    Temat postu:

"Aborcja"

Ja naprawdę żyję...
Dar życia otrzymałam...
O, braciszka z boku poznałam
On też prawdziwie się raduje
I świata oczekuje.
Dzięki Ci mamusiu
I kochany Tatusiu
Braciszku patrz, coś się stało
Jakieś światło się tu dostało
Jakieś narzędzie błyszczące.
Ała! Jakieś kłujące
Braciszku co oni Ci robią?
Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią?!
Mamusiu! Braciszka rozrywają
Rączki mu wyrywają!
Właśnie wykłuli mu oko
I serduszko rozdarli głęboko.
Jestem krwią braciszka zbryzgana,
Mamusiu moja kochana.
Już nie ma nas dwoje - zostałam sama,
Jak ja się mamusiu boję
Pocę się w kolorze krwi
Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.
MAMUSIU!
Ten potwór paluszki mi obcina
Już jest kaleką Twoja dziecina.
Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko się życiem cieszyłam.
Mamusiu! Ja jestem miłością Boga do Ciebie
On naprawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy
Nawet po śmierci się sączy.
Ratunku Mamo!
On urwał mi już kolano.
Tatusiu! Ja będę Twoim skarbeczkiem,
Będę Twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi
Niech nie wyrywa drugiej rączki mi
Tatusiu, Mamusiu!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy
Kochani ja mogę żyć w nędzy
Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali
I życie mi zabrali.
Mamusiu, ja jestem jeszcze mała,
Ja będę zawsze Cię kochała
W Twojej starości będę promyczkiem słońca
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż
Gardło podrzyna mi już
Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
I dlaczego mnie nie kochacie?!
Mamusiu!
Czy ja umieram dlatego, że Tatuś Cię dręczy?
Że Cię nie kocha i męczy?
Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała,
Ja - Twoja córunia mała.
Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała
Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
Mamusiu kochana!
Nie pozwól żebym została zmasakrowana.
MAMUSIU !
On teraz szczypcami oczy mi rozdusi,
Nie będę widziała mojej mamusi
Ale Ty mnie mamusiu będziesz widziała
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała. Mamusiu!
Dlaczego życie mi dałaś
I tak okrutnie je odebrałaś?
Mamusiu patrz!
Twoją córunię w krematorium spalili
Ale duszy jej nie zabili
Ja w Twoim umyśle będę żyła,
Będę po nocach Ci się śniła
I będę po nocach do Ciebie wołała,
Ja - Twoja Córunia mała.
Mamusiu, dlaczego zatykasz uszy?
Przecież nikt Cię nie ogłuszy.
To przecież ja, Twój skarbek kochany
Ten co miał brzuszek rozerwany.
Mamusiu, pamiętasz jak się bałam?
Jak o pomoc do Ciebie wołałam?
A pamiętasz Mamusiu oczy tego lekarza?
Co śmiercią dzieci obdarza?
Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę?
Twoją niewinną kruszynę, Mamo...
Czy ta powolnej śmierci porcja
Nazywa się ABORCJA?
Zapytaj rządzących o nazwiska
Poznaj tych ludzi z bliska
Sprawdź, czy oni też swoje dzieci zabijają,
Czy tylko Ciebie w pogardzie mają?
MAMUSIU...
W naszym kraju mordercy chodzą na wolności
A niewinnym łamie się kości.
Ustawy ludobójcze podejmują
I Tobą się wcale nie przejmują.
Mamusiu moja kochana,
Dlaczego cierpisz i jesteś załamana?
To przecież ja, Twoja Córunia... Twoja...
Mamusiu moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła,
MAMUSIU!
W Twoim sumieniu, będę ciągle żyła
I będę za Tobą bardzo tęskniła
Że Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała...
Mamusiu moja...
Ja nawet teraz jestem Twoja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:08, 03 Maj 2006    Temat postu:

U2 - Jutro ("Tomorrow") / z najbardziej mówiącej o Bogu płyty/

Nie powrócisz jutro
Nie powrócisz jutro
Nie powrócisz jutro
Czy będę mógł zasnąć tej nocy?

Na zewnątrz, ktoś jest na zewnątrz
Ktoś puka do drzwi
Tam na poboczu jest zaparkowany czarny samochód
Nie podchodź do drzwi
Nie podchodź do drzwi

Wychodzę
Wychodzę na zewnątrz mamo
Wychodzę tam

Nie powrócisz jutro
Nie powrócisz jutro
Czy powrócisz jutro?
Czy będę mógł zasnąć tej nocy?

Kto zbił szybę?
Kto wyważył drzwi?
Kto rozdarł zasłonę?
I dla kogo to?
Kto uleczy rany?
Kto uleczy blizny?
Otwórz drzwi, otwórz drzwi

Nie powrócisz jutro
Nie powrócisz jutro
Czy powrócisz jutro?
Czy będę mógł zasnąć tej nocy?

Dlatego że chce ciebie
Ja, Ja chce ciebie
Ja, Ja chce, Ja, Ja
Nie powrócisz jutro
Nie powrócisz jutro
Czy powrócisz jutro?
Czy będę mógł zasnąć tej nocy?

Chce abyś powórcił jutro
Chce abyś powórcił jutro
Czy powrócisz jutro?
Otwórz się, otwórz się na Baranka Bożego
Na Jego miłość
Która sprawia że niewidomi odzyskują wzrok

On nadchodzi
On nadchodzi
Uwierz Mu
Jezus nadchodzi

Będę tam
Będę tam mamo
Będę tam mamo
I Ty też tam będziesz...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:07, 03 Maj 2006    Temat postu:

Artrosis
"Szmaragdowa Noc"

W szmaragdową noc
W kryształowym zamku
Wciąż budzimy się i zasypiamy
Wciąż w ramionach swych

Puste oczy pełne kłamstw
Lecz wciąż kocham Cię tysiącem słońc
I tysiąc róż rozkwita nowym snem
I tysiąc złotych róż rozwija swe marzenia
W szmaragdową noc
W kryształowym zamku
Gdzie tysiąc złotych róż rozkwita nowym snem
I tysiąc złotych róż rozwija swe marzenia
W szmaragdową noc
W kryształowym zamku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katharsis




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Śro 19:04, 03 Maj 2006    Temat postu:

Milczenie Owiec „Bezsilność” (nowa wersja...spisana ze słuchu Wink )

Kolejny budzi się dzień
promieniem słońca spala kojącą moc snu
wtem świt przywraca ci cień
szeptanie nocy zwiodło cię znów
wyciągasz chciwie swą dłoń
wyczuwasz pustkę, która wyciska ci łzy,
a gniew rozgrzewa twą skroń
nie możesz pojąć co zrobić by,
nauczyć się z tym dalej żyć..

przez bezsilność płynął wasz los
gdzieś do nadziei bram
w rwącym nurcie zamilknął ich głos
w bólu dryfujesz sam..

przez okno wkrada się noc
podsyca ciszę dłonią przesłania twój wzrok
już sen rozbudził swa moc
gdzieś pośród wspomnień słyszysz ich krok

pragnienie silne jak wiatr
odkrywam miejsca które przemierza ich duch
cierpliwie przez tyle lat, błagałeś by cofnięto ten ruch
nie słyszał chyba twoich słów

przez bezsilność płynął wasz los
gdzieś do nadziei bram
w rwącym nurcie zamilknął ich głos
w bólu dryfujesz sam..

złość na niego za tamten dzień
nosisz na duszy dnie..
czy uwierzysz że gdzieś poza snem, znowu spotkacie się..

dzikie stado gniewnych myśli,
zbyt zachłanne by się bać
jeden krok i już się ziści
coś odtąd zawsze będzie trwać
będzie wiecznie trwać..

przez bezsilność płynął wasz los
gdzieś do nadziei bram
w rwącym nurcie zamilknął ich głos
w bólu dryfujesz sam..

złość na niego za tamten dzień (za tamten dzień..)
nosisz na duszy dnie..,
czy uwierzysz że gdzieś poza snem, znowu spotkacie się..( znowu spotkacie się..)
czy uwierzysz że gdzieś poza snem (poza snem...), znowu spotkacie się..(znowu spotkacie się...)


myśle że nie trzeba tu nic dodawać..Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabi




Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z głębi duszy

PostWysłany: Czw 10:37, 04 Maj 2006    Temat postu:

Tym razem ja zapodam coś z twórczości U2... to "coś" mnie dziś rano uderzyłoSmile

U2-"Gloria: / tłum.nie moje Wink

Próbuję zaśpiewać tę pieśń
Próbuję, próbuję wstać, ale nie czuję swych stóp
Próbuję, próbuję mówić głośniej
Ale tylko w Tobie odnajduję siebie

Gloria
In te domine (W Tobie Panie)
Gloria
Exultate
Gloria, Gloria

O Panie, pomóż mi mówić
Próbuję żaśpiewać tę pieśń teraz
Próbuję wstać, ale nie mogę odnaleźć drzwi
One są otwarte
Stoisz w nich, pozwól mi wejść

Gloria
In te domine
Gloria
Exultate

O Panie, gdybym coś miał, cokolwiek
Dałbym Tobie

Gloria
In te domine
Gloria, Głoria


ładne...Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabi




Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z głębi duszy

PostWysłany: Czw 10:48, 04 Maj 2006    Temat postu:

szperam po textach... a słyszałam ostatnio taką ładną piosenkę zespołu Marillion...

"Don't hurt yourself - Nie krzywdź siebie Marillion

Nadejdzie czas kiedy to wszytko się skończy
Powstanie w to miejsce coś innego
Nowiutki samochód:kawałek złomu na podwórku
Bawiące się dzieci dorosną i opuszczą dom

Przestań śnić ten sen, od którego się uzależniłeś
Pozbądź się złości i pożądania
Otwarta droga daje nieogranicznoną nadzieję
Weź te wszytkie wspomnienia i wrzuć je do ognia

I nie krzywdź siebie
Nie krzywdź siebie
Już więcej

Tam na słonecznej i ciepłej wyspie mieszka stary człowiek
Nie ma pracy, nie ma pieniędzy, tylko uśmiech
Wiecie co mówi? "Przeszłość jedynie niszczy Ciebie
Żyj dniem dzisiejszym, bowiem każdy dzień to otwarte drzwi."

I nie krzywdź siebie...

Nie mając nic do stracenia, nie masz o co walczyć
Świecące gwaizdy!
One to już widziały.

Kurz nadchodzi. Rdza nadchodzi. Chwasty rosną. Ziarna kiełkują.

Dokąd zmierzasz???


SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:46, 08 Maj 2006    Temat postu:

Artrosis
,,Gdzieś pomiędzy"


Oniryczny dźwięk delikatnie kołysze ciało
Między jawą a snem próbuje odnaleźć spokój
Siła i ukojenie tak potrzebne w walce z lękiem
Poją usta spragnione wielkich nadziei i słów

Każą bić się w piersi i żałować
Jednak to tylko pusty gest

Wielkie treści, wielkie słowa
Pogrzebane już dawno, zagubione gdzieś
Każą bić się w piersi, czekać cudu
Jednak to ciągle pusty gest
Przebudzenie źródłem bólu
Chcę wciąż trwać między jawą a snem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:04, 12 Maj 2006    Temat postu:

Artrosis
,,Pośród Kwiatów i Cieni"

Odnalazłam się w tobie
Wiem, że inną mam krew
To już nie jest to samo
Inaczej czuję lęk

W samotności dryfuję
Coraz rzadziej wieje wiatr
Z trudem doganiam fale,
Których kształt
Zamykam w dłoniach
Bądź!
Bądź przy mnie!
Wtedy wszystko zacznie się od nowa
Zabierz i ukryj mnie
Bo dla ciebie tylko trwam

Pośród kwiatów i cieni
Pośród mgieł spowijających myśli
Wiem!
Mój ogród zniknie
Wszystko zacznie się od nowa

Z żalu nie dotkniętego
Cisza spływa we łzach
Ogarnięta jej krzykiem
Wracam w przeszłość, a tam

W samotności dryfuję
Coraz rzadziej wieje wiatr...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Rozmaitości, czyli o wszystkim i o niczym :) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 4 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin