Zasłyszane, powiedziane :)

Gosia

A więc tak;)
Pomyślałam ze fajnie by było utrwalić kilka miłych wspomnień Wink

A bardzije jakiś wtop czy smeisznych tekstów padajacyh wśród nas Wink

Bo fajnie pośmiac się z czegoś tak żeby inni wiedzieli o co chodzi;P
Rozumiecie?
nie?
...
Smile

trudno;P

md_pl

Hmm... Może zapodaj coś na początek, wtop nam nie brakowało, zawszę coś wychodziło przy ważnych tematach ;p

Gosia

Na poczatek coś co mnei bardzo rozwaliło.

Wracamy z imprezy andrzejkowej u nas. Odwozimy Agę B. Wink

Mineła albo 21, albo 21.37, nei jest pewna.
- może zaśpiewamy Apel Jasnogórski? - Ja, zasugerowana rozśpiewanym towarzystwem. Na co Michał:
- No mozna też radio włączyć...

Moze być? Smile

md_pl

Do powyższego tekstu - ciąg dalszy rozmowy:
Gosia: Po co nam radio? mamy Agnieszkę(wymienioną po nazwisku).
;P

Pamięta ktoś jakieś inne wtopy? zwłaszcza ja i miczek dawaliśmy pod tym względem czadu.

Katharsis

oj tak..pamietam ten wieczór Razz

zabawnie było Razz

ale i tak radio robiło zbyt duzą konkurencje:P

Gość

ale to ma być tylko i wyłącznie z naszego grona? (czyt. oaza)

Gosia

nie wiem, jak chcecie;)

md_pl

Historyjka może nie zupełnie będąca wtopą, ale autentyczna.

Mianowicie 2 albo 3 lata temu oaza obstawiała sumę odpustową, no i z braku lektorów musiałem służyć, trafiło mi się kadzidło razem ze Sławkiem K.
Staliśmy w zakrystii mieliśmy zaraz wychodzić z kadzidłem do prezbiterium i nagle Sławek mówi:
S: coś dziwnie pachnie to kadzidło jakby plastikiem.
Ja: przecież tam są same węgielki, nic nie dosypywałeś?
S: nie to same węgle.
Ja: faktycznie dziwnie pachnie plastikiem.
Wyszliśmy okadziliśmy, po czym wracamy do zakrystii i siostra do podchodzi do nas trzymając się za habit mówiąc:
'Coście diabły zrobili, wypaliliście mi dziurę w habicie'.
Patrzymy po sobie, ksiądz, który był w zakrystii się śmieje, siostra śmieje się i jest trochę wkurzona, patrzymy na kadzidło a tam faktycznie na ściance przytopiony spory kawałek habitu siostry, habit był sztuczny, z nylonu czy czegoś takiego, stąd ten zapach plastiku. Sytuacja komiczna, choć zniszczyliśmy niechcący habit siostry.

md_pl

Wtopa oazowa choć niezupełnie nasza.
Przyjechałem na triduum po nasze i nie tylko nasze oazowiczki, i wchodzę z nimi do budynku.
Czekam sobie z Kasią na resztę paczki, no i przyszła się z nią pożegnać jakaś dziewczyna, która pokazując na mnie pyta:
"To twój brat?, znajomy?,(... kilka podobnych określeń))?, tata?" Myślałem, że na miejscu padnę, nie wiem czy ja aż tak staro wyglądam czy Kasia tak młodo Wink

, ale tekst tej dziewczyny mnie rozłożył.
Co prawda mam trochę ponad dwie dekady na karku ale ciężko by mi było być ojcem kogoś o dwa lata młodszego ode mnie.

No wrzuciłem tu dwie wtopy, pora by inni ruszyli szare komórki.

md_pl

Dzisiejsza miczkowata ruda wtopa Wink

Miczkę komentarz do mojej wypowiedzi o wysłuchiwaniu modlitw grzeszników: "(...) No michał to wie, tylko czasami trzeba go klepnąć w d**ę. (powinno być kopnąć, ale powiedziała klepnąć)"
śmiech na 5 minut spotkania.

Gosia

Miczkowe: Jaka jest IX stacja?
...(..nie pamietam Embarassed

) : Trzeci upadek
Miczkowe: Kto ma dziewiąty upadek?

Smile